środa, 5 marca 2014

Miasto obcych- czyli podróż do odległej galaktyki

2 marca 2014 roku miałam okazję być na koncercie nowego polskiego projektu muzycznego o nazwie Bokka. Podczas tego koncertu muzycy zaprezentowali utwory z ich debiutanckiego albumu oraz kilka bonusów.

Występ zaczął się chwilę przed 22, na scenę wyszło pięć osób ubranych w białe wdzianka, a na twarzach mieli maskę, co spowodowało, że publiczność nie mogła zobaczyć ich twarzy. Taki wybrali image sceniczny. Jest to bardzo ciekawe, może wręcz nowatorskie podejście do muzyki. Zespół wykonuje utwory z gatunku szeroko pojętej muzyki alternatywnej. Artyści ukrywają swoją tożsamość.. Mówi się o tym, że w tym projekcie biorą udział osoby już znane na polskim rynku muzycznym.

Koncert Bokki zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie nie tylko pod względem muzycznym, ale również wizualnym. Efekty świetlnie były doskonale dobrane do tła muzycznego. Podczas swojego występu zespół przeplatał utwory ze swojej debiutanckiej płyty z bonusami i coverami. Zaczęli od pierwszych trzech utworów ze swojej płyty. Trzecim utworem, który został zaprezentowany był mój ulubiony utwór zatytułowany Town of Strangers, co w wolnym tłumaczeniu na język polski oznacza miasto obcych. Wybrzmiał on również na zakończenie koncertu, który trwał około 1h 10 min Później zagrali jeszcze piosenkę zatytułowaną Reason, której wykonanie zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Moją uwagę zwrócił również utwór o tytule Paris, który mogliśmy usłyszeć mniej więcej w połowie koncertu.

Może się to wydawać bardzo dzwne, ale zespół nie wchodzi w bezpośrednią interakcje z publicznością, tylko posługuje się prezentacją multimedialną, na której wyświetlane są zapowiedzi kolejnych utworów oraz inne wypowiedzi czy pytania takie jak na przykład „Czy dobrze się bawicie.” Z jednej stroni jest to bardzo interesujący sposób kontaktu z publicznością, ale z drugiej nie wszystkim on odpowiada, gdyż wielu ludzi nie potrafiło się bawić podczas występu Bokki

Moim zdaniem koncert był bardzo dobry. Jak już wspominałam artyści mają bardzo ciekawy image sceniczny, co powoduje, że Bokka intryguje mnie. Zastanawiam się jacy artyści współpracują ze sobą pod tym szyldem. Ich muzyka jest trudna do zamknięcia w ramach jednego konkretnego gatunku, powiedziałabym, że są na pograniczu muzyki elektronicznej i alternatywnej. Każdemu, kto się waha by iść na koncert Bokki polecam z całego serca, jest to bardzo interesujące doświadczenie, dawka pozytywnej energii i dobrej muzyki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz